O czasie (przeł. M. Libich, przekład przejrzał i poprawił K. Pomian)

Krzysztof Pomian

Abstrakt



Zaczynam od opisu naszych podejść do tego, co nazywamy „czasem”. Są cztery rodziny takich praktyk czasowych: chronometria, chronologia, chronografia i chronozofia. Innymi słowy: mierzymy „czas”, określamy naszą pozycję w „czasie”, rejestrujemy wydarzenia, jakie zachodzą w „czasie”, myślimy i wypowiadamy się na temat „czasu”. Każda z tych praktyk przypisuje inne właściwości temu, co nazywamy „czasem”. Czy zatem mamy do czynienia z jednym i tym samym przedmiotem, czy z czterema odmiennymi przedmiotami? Jeśli z czterema, to dlaczego nadajemy im tę samą nazwę? Jeśli z jednym i tym samym, dlaczego podchodzimy doń na cztery różne sposoby? Reszta artykułu próbuje odpowiedzieć na te pytania. Pokazuje ona, że to, co nazywamy „czasem”, jest zawsze koordynacją ruchów i/lub zmian dokonywaną przez jakąś instancję koordynującą. Różne właściwości ruchów i/lub zmian mogą być koordynowane: niektóre są ilościowe (prędkości), inne jakościowe (ciągłość/nieciągłość, kierunki itp). Różne są też instancje koordynujące: jednostka ludzka, mózg, społeczeństwo, Słońce. Dlatego mamy do czynienia z wielością i różnorodnością czasu. Czas jest też historyczny w tej mierze, w jakiej praktyki czasowe są wytworami historii i zmieniają się w jej toku. Stąd wielość odmiennych opinii na temat czasu. Słowa klucze: chronografia, chronometria, chronologia, chronozofia, czas, instancja koordynująca, koordynacja, praktyki czasowe, ruch/zmiana

Pełny tekst:

 Tylko dla subskrybentów

Refbacks

  • There are currently no refbacks.