O czym myśli ciało?

Marcin Jażyński

Abstrakt



W sporze o najlepszy poziom wyjaśniania umysłu główne role grają trzy stanowiska: tradycyjna metafora komputerowa, model równoległego, rozproszonego przetwarzania informacji i pociągająca hipoteza kompromisowa między nimi. Jednakże niezależnie od tego, które z tych wyjść wybierzemy, nasze rozwiązanie będzie obarczone pewnym błędem, strategie te bowiem ignorują wpływ ciała na przebieg i kształt procesów poznawczych. O ile w modelu konwencjonalnym świadomie pomija się charakter fizycznego realizatora umysłu, to w przypadku koneksjonizmu błąd ten wygląda na niekonsekwencję. Procesy umysłowe, takie jak szeroko pojęte przetwarzanie informacji, rozumowanie, myślenie, uczenie, spostrzeganie, przebiegają z udziałem ciała i mózgu w interakcji ze środowiskiem. Nie jest tak, że przetwarzanie informacji przez umysł może odbywać się niezależnie od ciała. Nie można zatem poprawnie opisywać procesów umysłowych abstrahując od jego udziału. Wobec tego adekwatny model umysłu wzbogacony o ujęcie funkcji ciała w procesach poznawczych powinien odróżniać się zarówno od modelu skrajnie funkcjonalistycznego, który zakłada realizację ludzkiego umysłu niezależnie od fizycznych cech jego realizatora, jak również od modelu metafory mózgowej, który z kolei wydaje się zbyt wąski, ponieważ pomija procesy fizjologiczne odpowiedzialne za działanie mózgu i układu nerwowego.

Pełny tekst:

 Tylko dla subskrybentów

Refbacks

  • There are currently no refbacks.