Droga powrotu. Warszawska szkoła historyków idei z perspektywy umiarkowanie poststrukturalistycznej

Andrzej Leder

Abstrakt



W XIX wieku myśl Marksa, mieszcząca się w nurcie niemieckiej filozofii krytycznej, podała w wątpliwość całą grupę kategorii filozoficznych, oczywistych dla wcześniejszych „filozofów dogmatycznych”, jak ich nazywał już sam Kant. Jedną z takich kategorii była kategoria człowieka „w ogóle”. Nawet tam, gdzie kategoria ta używana była w celach, które dziś nazwalibyśmy „emancypacyjnymi”, budziła u teoretyków marksizmu głębokie wątpliwości. Myśliciele odchodzący od marksizmu, a jednocześnie chcący zachować pewne jego inspirujące elementy, w sześćdziesiątych i siedemdziesiątych latach XX wieku mieli do wyboru kilka możliwych dróg. Jedna z nich oznaczała zachowanie myśli o historycznym procesie określającym poznanie, ale porzucenie dogmatu mówiącego, że ów proces musi wyrażać antagonizm klasowy. Druga droga prowadziła ku akcentowaniu antagonistycznego charakteru wszystkiego co ludzkie, podkreślaniu konfliktów, które rozdzierają wszelką próbę tworzenia spójnej antropologii. Pierwsza z tych dróg oznaczała powrót do nowożytnego humanizmu, druga - postulowała bliski „kres człowieka”. Autor tekstu rozpatruje te dwie strategie „wyjścia z marksizmu”, pierwszą z nich wiążąc z dziedzictwem Warszawskiej Szkoły Historyków Idei, drugą - z przełomem poststrukturalistycznym dokonującym się we Francji w tym samym okresie.

Refbacks

  • There are currently no refbacks.