nr 4 (25) (2009)

Baczko

 

W samym sercu rewolucji znajdujemy jej stosunek do czasu: prezentuje się ona i umacnia jako radykalne zerwanie z ciągłością historii, punkt zerowy dziejów, które podzieliła na “przed” i “po”. Umościwszy się w wieczystej teraźniejszości, wytacza bezapelacyjny proces zasadom, wartościom i symbolom reżimu, który na zawsze zatopiła w przeszłości. Zwłaszcza – rozsadziła czas; na wszystkich płaszczyznach życia zbiorowego i indywidualnego roztrzaskała go w kawałki. Historia poddaje jednak ciężkiej próbie rewolucyjną wolę wyzwolenia się spod władzy czasu. Bo Rewolucja zdobywa panowanie nad historią tylko w swej wyobraźni, w rzeczywistości zaś, często okrężnymi drogami, odkrywa jej nieodpartą ciągłość. Wpisuje się w historię, która wykracza poza nią, uruchamia wydarzenia, które jej się wymykają. Przeszłość, której zniesienie ogłosiła, nie chce mijać i nieuchronnie Rewolucja musi z nią wchodzić w liczne kompromisy. Rewolucja kształtuje historię drogami tajemnymi i krętymi: ona, symbol zerwania, wiąże jednak na nowo wątek czasu; uniwersalna figura i matryca – pozostaje w swej największej głębi arcyfrancuska; wychylona w przyszłość – bez przerwy na rozmaite sposoby nawiązuje do przeszłości. Bronisław Baczko

Całość, za jaką należy uważać koncepcję filozoficzną, jest – w ujęciu Baczki – w najwyższym stopniu względna i nietrwała. Będąc ekspresją niepowtarzalnej osobowości twórcy i wytworem niepowtarzalnych okoliczności historycznych, koncepcja taka jest niejako skazana na śmierć lub zmianę. “Historie wielkich szkół filozoficznych – pisze Baczko – rozpatrywane od strony socjologicznej są w większym stopniu procesami modyfikacji i transformacji wyjściowego zespołu poglądów niż jego trwania i rozpowszechniania się jego niezmiennego kształtu. Rewizji dokonują nie tylko programowi nowatorzy – dokonują jej również ortodoksi i epigoni, choćby nawet zmierzali do petryfikacji doktryny […]”. W pewnym tedy sensie żaden system myślowy nie jest nigdy “gotowy” czy też “ostateczny”; znajduje się w nieustannym ruchu, który kończy się dopiero wraz z jego całkowitym zapomnieniem. Dopóki filozofia żyje, dopóty nie może osiągnąć żadnej formy definitywnej i zamkniętej. Parafrazując Ingardena, powiada Baczko, iż “również każdy system filozoficzny posiada swoje miejsca niedookreślone”. Można powiedzieć, że dla Baczki nie ma systemów filozoficznych poza ich recepcją, tak jak nie ma doktryny poza historią.

Jerzy Szacki

Od redaktorów

Tomem niniejszym, numerem specjalnym kwartalnika "Przegląd Filozoficzno-Literacki" czcimy 85. rocznicę urodzin Profesora Bronisława Baczki. Obok tradycyjnych w takich okazjach rozpraw ofiarowanych Jubilatowi, tom ten zbiera także publikowane w ostatnich latach, lecz rozproszone dotąd, teksty poświęcone twórczości Profesora, stanowiące dowód Jego trwałej obecności w kulturze polskiej. Edycję uzupełnia bibliografia Jego publikacji.

Stanisław Gromadzki
Andrzej Kołakowski
Andrzej Mencwel
Jerzy Niecikowski

Spis treści

Krzysztof Pomian
9-26
Bronisław Baczko
27-45

ŚWIADECTWA

Barbara Skarga
47-56
Zygmunt Bauman
57-74
Maria Janion
75-90
Janusz Tazbir
91-106
Jerzy Szacki
107-118
Andrzej Walicki
119-139
Jerzy Jedlicki
141-151
Małgorzata Szpakowska
153-165
Adam Michnik
167-187
Ryszard Panasiuk
189-201
Andrzej Werner
203-208
Karol Sauerland
209-224
Marek J. Siemek
225-236
Ryszard Sitek
237-263
Janusz Ostrowski
265-274
Paweł Rodak
275-281
Jerzy Niecikowski
283-287
Andrzej Kołakowski
289-291
Andrzej Mencwel
293-303

INSPIRACJE I DEDYKACJE

Leszek Kołakowski
305-312
Helena Eilstein
313-323
Zbigniew Ogonowski
325-343
Juliusz Domański
345-366
Benedetto Bravo
367-392
Maryla Hopfinger
393-402
Maryla Hopfinger
393-402
Barbara Szacka
415-427
Alina Brodzka-Wald
429-439
Halina Floryńska-Lalewicz
441-457
Stanisław Borzym
459-471
Marcin Kula
473-496
Stanisław Piwko
497-507
Karol Bal
509-516
Aleksander Ochocki
517-528
Małgorzata Kowalska
529-544
Andrzej Lubomirski
545-559
Cezary Wodziński
561-586
Stanisław Gromadzki
587-592
 
593-616
 
617-629